David Douglas Duncan – amerykański fotoreporter wojenny, ur. 23 stycznia 1916 r., dziś kończy 100 lat.
http://time.com/4189160/photographer-david-douglas-duncan-100/
David Douglas Duncan – amerykański fotoreporter wojenny, ur. 23 stycznia 1916 r., dziś kończy 100 lat.
http://time.com/4189160/photographer-david-douglas-duncan-100/
„Szalenie istotne są ciekawość świata, ludzi i fascynacja planetą na której żyjemy. Poza tym podobnie jak w wielu innych dziedzinach sztuki – muzyce , literaturze czy architekturze – niezwykle ważne okazują się ciężka praca i wytrwałość. Czasami myślę, że w fotografii te cechy są szczególnie istotne. Cenne zalety stanowią też poczucie humoru i dystans do samego siebie.”
Steve McCurry jest autorem jednego z najbardziej znanych i rozpoznawalnych zdjęć świata – niezwykle ekspresyjnego portretu afgańskiej dziewczynki, który ukazał się na okładce magazynu National Geographic. Bohaterka wykonanej w 1985 roku fotografii pozostawała przez wiele lat anonimowa, aż wreszcie w 2002 roku ogłoszono, że udało się ustalić jej tożsamość – Sharbat Gula do dziś mieszka w Afganistanie. McCurry, należący do Magnum Photos, fotografował większość konfliktów zbrojnych współczesnego świata. Regularnie współpracuje z National Geographic, publikuje również w innych ważnych magazynach.
Długo można by wyliczać, ile nagród zdobył Steve McCurry za swoje fotografie. Osiągnięciem bez precedensu jest to, że w jednej z edycji konkursu World Press Photo zdobył on aż cztery pierwsze nagrody (w różnych kategoriach). Fotograf przez większość swojego zawodowego życia zajmował się reportażem, dokumentował wiele konfliktów zbrojnych współczesnego świata. Steve McCurry jest również autorem zdjęć dla kalendarza Pirelli 2013 – „Pokażę seksapil, ale bez rozbierania modelek” – powiedział.
Świat Obrazu pl.
„Codziennie walczę o równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Mimo, że moja praca jest moją pasją, nie chcę trzymać aparatu w ręku 24 godziny na dobę. Czasami po prostu chcesz wyjść na zewnątrz i doświadczać świata nie przez obiektyw. Ale wtedy czuję się winny, bo widzę niesamowite okazje na doskonałe ujęcia! Jestem bardzo dumny z tego, co osiągnąłem do tej pory, ale zawsze zastanawiam się, czy mogłem osiągnąć jeszcze więcej?”
Seth Casteel przed wykonaniem słynnego zestawu zdjęć czworonogów nurkujących po piłki był „zwykłym” fotografem. Obecnie nie może opędzić się od zleceń, zwłaszcza tych związanych z portretowaniem zwierząt.
„Pragnęłam utrwalić wszelkie przejawy piękna, jakie pojawiły się przede mną, i wreszcie pragnienie to zostało spełnione.”
Julia Margaret Cameron na swoje 48 urodziny dostała od córki aparat fotograficzny. Wcześniej nie zajmowała się sztuką – była przykładową „żoną i matką”. Sporo od niej starszy mąż był sędzią i piastował wysokie sądowe stanowiska w kolonii brytyjskiej w Indiach. Z Kalkuty do Londynu państwo Cameron przenieśli się dopiero, gdy sędzia przeszedł na emeryturę. Wtedy to właśnie jego żona zaczęła robić zdjęcia. Już po roku została członkinią Photographic Societies of London and Scotland, stała się po prostu sławna.
„Niezależnie od tego, czy robisz zdjęcia, tworzysz poezję, malujesz, komponujesz muzykę, czy kochasz się, powinieneś bez reszty dać ponieść się zachwytowi… Pozwolić oczarować się czystemu przeżywaniu. W tym wszystkim chodzi o umiejscowienie tematu. O przepuszczenie doznania, wyizolowanego przez nasze naturalne instynkty, w jego pełni, przez samego siebie, z powrotem do świata.”
Joel Meyerowitz ma na koncie ponad 350 wystaw na całym świecie, kilkanaście wydanych książek i dziesiątki prestiżowych nagród. Jak większość fotografów na świecie, obecnie swoje prace chętnie prezentuje w formie podkastów.
Meyerowitz urodził się w 1938 roku, a zdjęcia zaczął robić na początku lat sześćdziesiątych. Jak wiadomo, klisza kolorowa nie była wtedy rozpowszechniona, a już na pewno nie była uważana za narzędzie godne ambitnego fotografa. Dlatego też początkowo Meyerowitz robił wyłącznie zdjęcia czarno-białe. Wtedy to powstały zdjęcia dokumentujące życie ulic wielu miast na całym świecie, nie tylko amerykańskich, ale też francuskich czy hiszpańskich. To prace, które uznawane są za klasyczne przykłady tzw. street photography, realistycznie rejestrujące codzienne zdarzenia w miejskiej przestrzeni. Jak mówi ich autor, fotografią zajął się zaraz po tym, jak zobaczył album ze zdjęciami Roberta Franka z cyklu Americans oraz prace Garry’ego Winogranda. Twórczość tych dwóch fotografów oddziałała na niego najsilniej i wywarła wpływ właściwie na całe jego dalsze życie.”
Świat Obrazu.pl
My View of Life on the Dock
mój mały, intymny literacki świat
Good things are going to happen@Mehakkhorana
Adorn Your Food Senses Your Way
Mój punkt widzenia / My point of view
FOR A NEW TOMORROW
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.