Czasem, gdy anioły płaczą,
Na świat deszcz gwiazd spada,
Swoją pieśń tułaczą,
Snują po pustych sadach…
Anioł ma duszę anielską,
Też tęskni, kocha i czuje,
I na wędrówkę ziemską,
Choć raz przylatuje…
Czasem zmieniają swą postać,
W pąk róży, czy śpiew ptaka,
Chciałyby tak pozostać,
Lecz muszą zawsze wracać…
Czasem cząstkę zostawią duszy doskonałej
Czasem nawet i serce,
Jak skrawek sukni swej białej,
Czy pióro na Twej ścieżce…
I chciałyby po trochu,
Ziemskich bytów i łez,
Podniebnych wolnych lotów
Jak złoty gwiezdny deszcz…