3 myśli w temacie “Wiatr we włosach

  1. Wiatr we wlosach

    Wiatru we włosy nabrałam do syta,
    ponad obłoki szłam w myślach wędrować.
    Nad miastem słońca rozsiałam promyki,
    by się w Twych oczach rodziły od nowa.

    Wiatru poszumem śpiewały mi drzewa
    wspomnienia chwil minionych.
    Morze wzburzone na spienionych falach
    chciało zatrzymać choć tęsknoty moje.

    Wiatru z mych włosów wyczesać nie mogę,
    wplątał się wstażką, tak jak myśli moje.
    Posłuchaj ciszy, usłysz je, przywołaj.
    Ubiorę w słowa i wierszem przygonię…

    Ewa T.

    Delikatnością podmuchu wiosennego wiatru,
    przesyłam pozdrowienia:)

    Polubione przez 2 ludzi

Dodaj komentarz